piątek, 23 maja 2014

Damski pierwiastek Rzeszowianki

Rzeszowianka jest kobietą ....tego nie da się ukryć;) bo i po co?
ale jakie kobiety tworzą Rzeszowiankę? To już zupełnie inna historia ...
Na początek przedstawię Wam sztab naszych kochanych białych fartuszków :)
Dziewczyny i Panie są bezpośrednio zaangażowane w każdą Rzeszowiankę, jaka wychodzi z naszego zakładu!



Często w firmach pokazuje się frontmenów - tych, którzy zajmują się zarządzaniem, wizerunkiem, kontaktami z klientami i rozliczeniami ...
Ich praca jest ważna i z pewnością nie zawsze jest taka łatwa i przyjemna, jak się wszystkim wydaje ....
Ale w prawie każdym zakładzie, przedsiębiorstwie czy firmie jest sztab ludzi za kurtyną, którzy nie stoją w blasku jupiterów - a w takim samym stopniu przyczyniają się do sukcesu i rozwoju firmy.
U nas w Rzeszowiance takich osób jest wiele .....
Zresztą kto by nie kochał kobiet w białym kitlu ...., które polewają lepiej niż każdy facet :)))

Cały zespół produkcyjny pod wodzą Pani Danuty zajmuje się produkcją i rozlewaniem naszych produktów. To niezwykle zgrana ekipa sprawnie działająca pod czujnym okiem Pani Danusi
swoją drogą ... aż dziw, że pod tym czujnym okiem flaszki nie spadają z taśmy....

Wyobraźcie sobie, że linia produkcyjna to kilka etapów, gdzie każdy musi działać sprawnie i na czas ... w przeciwnym wypadku linia co chwile staje, są przestoje, przerwy, awarie i nieporozumienia :))) a tu upały i każdy chce pić, jest pośpiech, stres i nerwówka ....

Rzeszowiankowa produkcja działa jak szwajcarski zegarek .... dziewczyny i panie z lekkim wsparciem działu technicznego (bez urazy - panowie od śrubek, smarów i jakiś tam linii zębatych czy innych przekładni ... są przecież podstawą - dobre smarowanie to punkt wyjścia :))) nalewają, rozlewają i polewają :)
Aż miło .....
Czasami przechodząc obok hali produkcyjnej słychać takie śmiechy, że aż się zastanawiamy, czy aby zamiast wody dziewczyny nie robią osławionych już wiśni w likierze :)))
W każdym bądź razie:
!!!  prawdziwe Rzeszowianki w Rzeszowiance mają się dobrze a nawet doskonale ...
Czego efekty widzi każdy, woda się leje, jest pyszna, napoje są smakowite ....
A to wszystko zasługa naszej załogi produkcyjnej! Jedynej i rzeszowiankowej :))) 





2 komentarze:

  1. a gdzie te młode rzeszowianki......polewające i gdzie te z biura.....
    księgowa też podobno niezła jest...kobieta.....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szanowny Panie, każda Pani pracująca w Rzeszowiance wymaga szacunku! niezależnie od wieku, stanowiska i miejsca w firmie!!!! Panie z biura zostały już opisane w poprzednich postach, a Pani Księgowej być może poświęcimy odrębny wpis - o ile sama wyrazi na to zgodę :)
      W jednym się zgadzamy - Pani Kasięgowa jest faktycznie niezła - cudowna, niezastąpiona i jedyna!!!

      Usuń